Historyjki społeczne

Historyjki z życia wzięte

Wiele osób z autyzmem ma poważne problemy z radzeniem sobie w sytuacjach społecznych. Wynika to m.in. z deficytów poznawczych w tym zakresie. Dobrym przykładem może tu być teoria umysłu, czyli umiejętność przyjmowania perspektywy myślenia innych osób (czy potraficie sobie wyobrazić, co myśli osoba będąca w danej sytuacji).

Historyjki z życia wzięte (ang. social stories) są jedną z technik pomocnych w terapii deficytów poznawczych z zakresu umiejętności społecznych. Są to króciutkie opowiadania przedstawiające prostym językiem poprawne zachowania w określonych sytuacjach społecznych. Maja za zadanie pomóc dziecku poradzić sobie w konkretnych sytuacjach. Jedną z najbardziej znanych autorek takich historyjek jest Carol Grey.

Celem historyjki jest dostarczenie dziecku bardzo konkretnych informacji o osobach, miejscach, zachowaniach. Często są to informacje o tym, co, do kogo, w jaki sposób i kiedy dziecko ma powiedzieć.

Każda historyjka powinna być dostosowana do potrzeb konkretnego dziecka pod względem:

 

  • tematu,
  • słownictwa,
  • długości (ilości zdań – np. od 3 do kilkunastu),
  • wielkości czcionki,
  • pisana w czasie teraźniejszym (zasady postępowania) lub przyszłym (gdy jej celem jest przygotowanie dziecka do nowej sytuacji).

 

Jak pracować z dzieckiem wykorzystując historyjki z życia wzięte?

  1. Należy wybrać historyjkę, która jest bliska doświadczeniu dziecka.
  2. Sprawdzić, czy jej treść jest adekwatna do sytuacji dziecka (np. czy opisane w historyjce osoby to rzeczywiście te, które dziecko spotyka w takiej sytuacji; czy w przedszkolu pani proponuje dziecku określoną zabawę opisaną w historyjce itp.).
  3. Sprawdzić, czy słownictwo, długość i ilość zdań, wielkość czcionki są adekwatne do możliwości dziecka.
  4. Historyjkę można czytać z dzieckiem wielokrotnie, opowiadać mu ją, ilustrować rysunkami wyciętymi z książeczek i czasopism, zdjęciami zrobionymi dziecku w sytuacjach opisanych w historyjce lub zdjęciami osób, miejsc, przedmiotów, czynności w niej występujących.
  5. Sprawdzać (dyskretnie) czy dziecko postępuje zgodnie z informacjami zawartymi w historyjce. W miarę potrzeb można się odwołać do konkretnej historyjki (np. „zobacz, zrobiłeś zakupy, poczytajmy, czy to było tak, jak w naszej historyjce”).
  6. Z przerobionych z dzieckiem historyjek można tworzyć albumy (zbiory) dla własnego dziecka (coś w rodzaju własnej książeczki dziecka).

Należy pamiętać, że często nie mamy gotowej, adekwatnej do potrzeb naszego dziecka historyjki. Dlatego dobrze jest spróbować pisać własne historyjki. To nie jest takie trudne, jeśli tylko pamięta się o zasadach wymienionych powyżej.

 

Tekst  Synapsis      www.synapsis.waw.pl

Książka wydana przez        www.fraszka.edu.pl