Terapia Holding

Terapia Holding została opracowana przez terapeutkę Martę Welch na podstawie jej własnych doświadczeń w pracy z dziećmi zaburzonymi emocjonalnie.

Bez wątpienia, spośród wszystkich metod, ta właśnie budzi najwięcej kontrowersji wśród specjalistów i rodziców.  Zakłada ona, że przyczyną autyzmu jest nieukształtowanie lub wczesne zerwanie więzi matki z dzieckiem. Nie bierze pod uwagę innych przyczyn, na przykład możliwości uszkodzeń organicznych. Obecnie stosowanie tej terapii zaleca się również w pracy z dziećmi niedostosowanymi społecznie, a także z tymi, których rozwój jest prawidłowy. Uważa się, że umożliwia ona bogatszy i bardziej harmonijny rozwój ich osobowości.

Metoda Holding (ang. Hold – trzymać) polega na wymuszaniu przez matkę bliskiego kontaktu fizycznego z własnym dzieckiem, a jej celem ma być zbudowanie lub odbudowanie zaburzonej więzi emocjonalnej między nimi. Właśnie owa przemoc fizyczna matki wobec dziecka jest najczęściej poddawana krytyce.

Metodę można podzielić na 3 fazy, a jej przebieg jest ściśle określony i powinien rozpocząć się w momencie, kiedy zachowanie dziecka świadczy o występowaniu u niego silnego lęku.

1.  Konfrontacja : matka trzyma dziecko na kolanach « twarzą w twarz », dziecko powinno  obejmować ją w pasie nogami, a rękami pod ramionami. Zadaniem matki jest przytrzymanie rąk dziecka przez przyciskanie ich do tułowia i uniemożliwienie mu ucieczki. Matka musi nawiązać i utrzymać z dzieckiem stały  kontakt wzrokowy, w tym celu trzyma jego głowę i nakłania go do patrzenia w oczy. Może być wspomagana przez ojca lub inną bliską osobę, która siedząc z tyłu przytrzymuje ręce dziecka na jej plecach. Jest to dla niej istotne wsparcie psychiczne. Początkowo ta faza może ograniczać się do łagodnych pieszczot i przytulania, stopniowo jednak rośnie napięcie, dziecko protestuje i chce się wyzwolić.

2.  Odrzucenie : dziecko autystyczne najczęściej stawia silny opór, nie chce kontaktu fizycznego ani wzrokowego. Wyrywa się, płacze, krzyczy, może kopać, drapać i pluć. Niektóre dzieci wymiotują i moczą się. Matka jest zmuszona do użycia siły i okazania swojej przewagi fizycznej. Zachęcana przez terapeutę daje upust swoim emocjom, może płakać i krzyczeć na równi z dzieckiem. Uważa się, że ta demonstracja przewagi fizycznej przez matkę powoduje, iż dziecko może poczuć się  bezpiecznie i pod koniec tej fazy wycisza się i uspokaja.

3.  Rozwiązanie : opór dziecka został przełamany i nie wzbrania się już ono przed kontaktem fizycznym z matką. Należy wziąć tu uwagę  istotne znaczenie mechanizmów biochemicznych. W czasie walki matki z dzieckiem (faza 2) uwalniana jest adrenalina i noradrenalina, w fazie 3 uwalniane są endorfiny, które obniżają poziom lęku dziecka i wspomagają nawiązanie kontaktu z matką. Pełny kontakt matki z dzieckiem trwa około 30 minut.

Sesja trwa od 20 minut do 4 godzin i powinna odbywać się przynajmniej raz dziennie. Nie ma ograniczeń wiekowych. Bardzo ważne jest zachowanie wszystkich zasad Holdingu. Nie wolno dopuścić do przerwania sesji  przez zakończeniem fazy odrzucenia, a  w przypadku dużego oporu ze strony dziecka  zaleca się wzmocnienie holdingu.

Zwolnnicy tej metody (m.in. Jasmin Bayley) twierdzą, że  choć początkowo dziecko doświadcza  uczucia lęku i chęci ucieczki, to w końcowej fazie strach i napięcie mijają.  Dziecko staje się spokojne i odprężone, czuje się bezpiecznie w kontakcie z matką, uczy się rozpoznawać mowę jej ciała , a nawet rozwija empatię. Zachęcające są również  relacje rodziców, ktorzy po zastosowaniu terapii zaobserwowali u swoich dzieci przyspieszony rozwój mowy, wyciszenie, poprawę koncentracji uwagi i naśladownictwa, zanikanie stereotypii i zwiększenie zainteresowania innymi ludźmi.

Nie zmienia to faktu, że Holding jest metodą kontrowesyjną. Matki decydują się na nią, gdyż bardzo cierpią z powodu braku więzi z dzieckiem. Jeszcze niedawno obarczano je przecież winą za chorobę dziecka.  Sesje Holdingu wymagają od nich niezwykle dużej odporności i dojrzałości  emocjonalnej. Wiele z nich ma poczucie krzywdzenia własnego dziecka i w konsekwencji obwinia się za przemoc, jakiej użyła w stosunku do niego.  Można też zaryzykować tezę, że to co nazywamy odprężeniem dziecka jest pozorne i wynika raczej ze zmęczenia wyczerpującą walką.  Częstotliwość sesji Holding (nawet kilka dziennie) może dezorganizować życie rodziny. Krytyka przemocy w terapii Holding pojawia się również ze strony Temple Grandin.  Jej zdaniem, metoda może sprawdzać się w przypadku dzieci z niedowrażliwością taktylną, ale podobne efekty osiąga się przy pomocy terapii sensorycznej.